Cicha noc, święta noc…
Wśród nocnej ciszy — to właśnie przy tej kolędzie, w ciemną deszczową noc wkroczyliśmy procesyjnie za światłem betlejemskim do kościoła Matki Bożej Królowej Męczenników wraz ze Świętą Rodziną, maleńkim Jezusem, aniołami, pasterzami i zwierzętami, by wspólnie rozpocząć świętowanie Bożego Narodzenia.
W rolę Świętej Rodziny wcielili się martyriowi absolwenci, państwo Justyna i Andrzej Szczepańczykowie ze swoimi 1,5-miesięcznym Antosiem w roli Jezuska i 4-letnim Franciszkiem w roli pastuszka. Aniołami i pasterzami byli studenci i absolwenci z Martyrii, a także wolontariusze Wolontariatu Młodzieżowego 4don4LORD wraz z GPS-ami z Fundacji Wiatrak. W szopie zobaczyć mogliśmy kuce i owce z Ogrodu Fauny Polskiej w Myślęcinku, dwa kuce z gospodarstwa pana Jacka Saja z Fordonu, kuca i konia z gospodarstwa pana Leonarda Gwita w Strzelcach Dolnych, dwa osiołki
z gospodarstwa agroturystycznego pani Krystyny Drzewieckiej „Pola” w Mochlu i króliki przyniesione przez dzieci.
Żywy Żłóbek zaistniał po raz 24-ty i jest wielką radością nie tylko tworzącej go 100-osobowej ekipy, ale także tych, którzy licznie przybyli na obie pasterki. Bo oprócz Świętej Rodziny, aniołów i pastuszków wymiernie zaangażowali się bracia z Towarzystwa Świętego Wojciecha, strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej Telefonika-Kable, firma Gotowski i Aman oraz osadzeni z Zakładu Karnego w Fordonie. To dzięki nim powstała obora dla zwierząt.
Po drugiej stronie ołtarza powstała współczesna dekoracja — wygodna kanapa zachęcająca do tego, by na niej usiąść i odpocząć, wielka, pachnąca, zielona choinka, na której migają lampki, pod choinką szafka z półkami, a na nich bardzo wiele butów wyczynowych. Za wszystkim postawiono napis i wielki znak „zakazu siadania”. A to wszystko w nawiązaniu do słów papieża Franciszka, które wypowiedział do nas podczas sobotniego czuwania, 30 lipca na Campusie Misericordiae w Brzegach „Przyjaciele, Jezus nie jest Panem komfortu, bezpieczeństwa i wygody. Aby pójść za Jezusem, trzeba mieć trochę odwagi, trzeba zdecydować się na zmianę kanapy na parę butów, (…) najlepiej wyczynowych”. Papież przestrzega nas przed myleniem szczęścia z wygodą i mówi, byśmy zamienili kanapę na wyczynowe buty. No więc do boju!!!
Więcej informacji i zdjęć na:
http://bydgoszcz.tvp.pl/28355490/zywy-zlobek-w-sanktuarium-krolowej-meczennikow