II Akademicka Biegowa Pielgrzymka na Jasną Górę

W sobotę, 21 sierpnia, Diecezjalny Ośrodek Duszpasterstwa Akademickiego „Martyria” wyruszył w II Akademicką Sztafetową Pielgrzymkę Biegową na Jasną Górę.

Po zeszłorocznej „premierze” sportowo-ewangelizacyjnej akcji, której główną intencją była modlitwa o zaprzestanie pandemii, postanowiliśmy po raz kolejny wyruszyć w biegową drogę na Jasną Górę. Intencji było wiele. W tym roku główną modlitwą było odrodzenie życia religijnego w naszych sercach, szczególnie wśród młodzieży diecezji. Prosiliśmy również w intencjach uczestników oraz o wybór nowego biskupa dla naszej diecezji.

W tym wakacyjnym czasie, w różnej formie, wiele pielgrzymek dociera do tronu Matki Bożej. Niedawno pokonaliśmy podobną trasę idąc przez 11 dni; teraz udało się nam ją przebiec w 33 godziny.

Po Mszy św. o godz. 06:00 z parafii pw. MB Królowej Męczenników, wyruszyliśmy w drogę.

Każdy uczestnik pielgrzymki miał pokonać minimum 10 kilometrów biegu w czasie nie większym niż 70 minut. Dla każdego uczestnika został przygotowany pakiet startowy: koszulka, ręcznik, energetyki i inne gadżety. Na mecie każdego odcinka, były wręczane medale. W tym roku w pielgrzymce wzięło udział ponad 40 biegaczy. 22 sierpnia dobiegliśmy na Jasną Górę. Zwieńczeniem naszej pielgrzymki była Msza św. w kaplicy Cudownego obrazu o godzinie 20:00 oraz uczestnictwo w Apelu Jasnogórskim.

 A co o pielgrzymce sądzą jej uczestnicy?

Organizowana Pielgrzymka to dobra okazja do zadbania o swoją kondycję fizyczną oraz duchową. Wcześniej określona intencja biegu znacznie pomaga w motywacji do ćwiczeń i przygotowań. Jestem przekonana, że ofiarowany trud i modlitwa na trasie – przyniosą dobre owoce. – Milena Dąbrowska

Dla nas Biegowa Pielgrzymka na Jasną Górę to niesamowite rodzinne wydarzenie. Po raz drugi biegniemy na wyznaczonym dla nas etapie w składzie Tata + Mama i wszystkie dzieci w wieku od 4 do 16 lat – każdy biegnie tyle metrów, ile jest w stanie przebiec lub troszkę więcej.  W tym roku zapragnęliśmy dotrzeć na samą Jasną Górę – cudowne zakończenie tego wyjątkowego czasu. Niezwykłe jest poczucie wspólnoty podczas tej Pielgrzymki – każdy jest ważną jej częścią i jego wkład w całość jest bezcenny. – Anna i Tomasz Schmidt wraz z dziećmi

Mam na imię Sylwia.  Jestem Mamą czworga dzieci. To moje powołanie, największe marzenie i jednocześnie wyzwanie. Lubię mieć przy sobie mamy, które mnie wysłuchają i pomogą w codziennych zmaganiach. Wśród nich jest wyjątkowa, wiem, że bardzo kocha mnie i moje dzieci, to Maryja. Podczas I Pielgrzymki Biegowej biegłam w intencji mojego Męża i dzieci.  W tym roku, podczas II Pielgrzymki ta intencja wciąż  i jeszcze bardziej jest aktualna, dodam do niej dzieci, dla których jestem Matką Chrzestną, dziecko nienarodzone, które duchowo adoptowałam i wszystkie Mamy i dzieci, dla których świat zatrzymał się w cierpieniu i strachu, te z Kabulu. Wiem, że będzie ciężko, bo kondycja raczej nie olimpijska, ale zgadzam się na to i jestem pewna, że nie będę sama – pomaga mi Maryja i Jej Syn, Jezus Chrystus. – Sylwia Pieczka

Mówią, że marzenia są po to, by je spełniać. Kilka razy brałam udział w pieszej i rowerowej pielgrzymce na Jasną Górę. W tym roku pragnęłam wybrać się na pielgrzymkę rowerową, ale niestety z przyczyn osobistych nie mogłam. Gdy dowiedziałam się o pielgrzymce biegowej, to nie zastanawiając się nawet ani chwili podjęłam decyzję, że wybiorę się na biegowy, pielgrzymi szlak. Jest to inny charakter pielgrzymowania, ale cel ten sam spotkanie z Mamą i złożenie Jej podziękowań i swoich intencji. Bardzo cieszę się, że w tym roku również dane mi było pielgrzymować do naszej Mamy. – Agnieszka Chodur

W zabieganym świecie można biec inaczej, by bardziej być i kochać niż więcej mieć i znaczyć, dlatego szybkim krokiem do Matki zdążamy, by na Jasnej Górze wpaść w ramiona Mamy; sztafeta biegaczy jak żywy różaniec, co swój szlak wyznaczył aż do nieba granic. – Łukasz Grzelak