Rowerowa majówka

W związku z tym, że maj jest miesiącem Maryjnym, postanowiliśmy, wybrać się do naszej ukochanej Mamy. Zgodnie z tradycją nasze duszpasterstwo początek maja spędza aktywnie, przemierzając rowerowe trasy.
Tym razem nie mogło być inaczej. 1 maja z samego rana wyruszyliśmy do oddalonego o 33 km od Bydgoszczy – Byszewa.  Trasa przebiegała bezpiecznie, a pogoda dopisywała naszej przejażdżce. Udało nam się również, przy figurce, całą wspólnotą odmówić pierwsze w tym roku nabożeństwo majowe.

Koło godziny 11 dotarliśmy do Byszewa. Po chwili odpoczynku, udaliśmy się na Eucharystię. Gdy weszliśmy do kościoła nasz wzrok przykuł obraz znajdujący się na ołtarzu głównym. Był to wizerunek Matki Bożej Królowej Krajny. W lewej ręce Maryja trzyma berło. Mały Jezus unosi rękę w geście błogosławieństwa, a w drugiej trzyma białą różę, którą ofiarowuje Matce.

Przed rozpoczęciem Mszy Świętej ksiądz Stefan Adrich, proboszcz parafii Świętej Trójcy w Byszewie, zapoznał nas z historią obrazu i Kościoła. Następnie wspólnie przeżyliśmy Mszę Świętą, podczas której złożyliśmy nasze podziękowania oraz prośby u stop Matki Bożej. Po Eucharystii był czas na wypoczynek i nabranie sił. Zjedliśmy posiłek, wypiliśmy ciepła herbatę i jeszcze przed wyruszeniem w drogę powrotną zwiedziliśmy okolicę.  Niestety nie udało nam się zobaczyć obrazu Królowej Krajny na wodzie, ale już samo jezioro robiło na nas duże wrażenie. Ruszając dalej przeszliśmy przy drodze krzyżowej i dotarliśmy do kaplicy św. Rocha, który jest między innymi patronem lekarzy, rolników oraz chroniącym od zarazy. Rowerową majówkę zakończyliśmy przy grobie śp. ks. prałata Zygmunta Trybowskiego.