Wigilia akademicka

„Ten, któremu moglibyśmy powiedzieć: „Jesteś daleko i zostawiasz nas samych. Co Ty robisz z człowiekiem, którego stworzyłeś?” — ten Bóg wydaje nam samego siebie, przyjmując na siebie naszą własną słabość. Bóg daje siebie, stając się tym, czym my jesteśmy. Tajemnica i niepojęty dar, ofiarowany w tajemniczy sposób nam, uczniom Chrystusa.”

kard. Jean-Marie Lustiger

20 grudnia odbyła się nasza Martyriowa Wigilia. Pośród blasku świec rozbrzmiały pierwsze słowa pieśni „Archanioł Boży Gabriel”. Po wysłuchaniu Słowa Bożego i odśpiewaniu „Wśród nocnej ciszy” parę słów do zebranych wygłosił nasz duszpasterz ks. Krzysztof. Zwrócił naszą uwagę na to, że to właśnie my i nasza obecność we Wspólnocie sprawiają, że mogą z ks. Piotrem prawdziwie nazywać siebie duszpasterzami. Następnie przeszliśmy do dzielenia się opłatkiem. Nie zabrakło łez wzruszeń, zewsząd płynęły ciepłe słowa i życzenia od serca. Po uczcie dla ducha, przyszła pora na ucztę dla ciała. Stoły uginały się pod ciężarem pyszności, były śledzie w różnorakich wersjach, sałatki, a także całe mnóstwo potraw na słodko. Całość dopełniła wizyta św. Mikołaja, u niejednego wywołująca ból brzucha ze śmiechu. Na sam koniec rozdał wszystkim obecnym Martyriowe pierniczki. Nie zabrakło również kolędowania! Niezawodni muzycy umilali czas przepięknym śpiewem podczas kolacji, sprawiając, że nie zabrakło niczego, co potrzebne do poczucia prawdziwej atmosfery świąt.