Martyriowe

wydarzenia

Relacja – Wigilia

Chyba każdy zgodzi się, że Wigilia Świąt Bożego Narodzenia to czas szczególny. Wyczekiwane tradycyjne spotkania w rodzinnym gronie przy wspólnym stole, choinka, sianko pod obrusem, śpiewanie kolęd, rozmowy, prezenty… czas zwalnia, a my czujemy się bardziej rodziną, bardziej razem niż na co dzień, gdy za bardzo pochłonięci jesteśmy tym, co mamy „do zrobienia”. Odzwierciedlenie tego niezwykłego klimatu często znajdujemy w okresie przedświątecznym także podczas spotkań wigilijnych w ramach innych wspólnot, których jesteśmy częścią. Wspomniany klimat z pewnością można było odnaleźć podczas Akademickiej Wigilii, która rozpoczęła się dnia 18 grudnia 2019 r. o godzinie 20 w salce D.A. Martyria.
 ???
Świąteczną, rodzinną atmosferę można było chłonąć tutaj na każdym kroku. Część z nas spotkanie zaczęła nieco wcześniej od wspólnych porządków, dekorowania pomieszczeń, ubierania pięknej, żywej, przywiezionej prosto z lasu (zaznaczmy – w pełni legalnie) przez naszych przedstawicieli choinki. Tuż przed wieczerzą, gdy trwały ostatnie do niej przygotowania, w salce D.A. Martyria gromadziła się coraz większa liczba młodych ludzi, pragnących rozpocząć wspólne świętowanie. Stawiliśmy się liczniej niż zwykle. Stół się zapełniał. Choinkę otaczało coraz więcej prezentów. Zgodnie z naszą wspólnotową tradycją i w tym roku św. Mikołaj nie przyszedł jednak do nas. Nie obdarowywaliśmy siebie nawzajem. Świąteczne upominki przeznaczone były dla dzieci przebywających w jednym z bydgoskich szpitali.
 ????
Aby móc w pełni przeżywać tradycje wigilijne tym razem wyjątkowo nie rozpoczęliśmy środowego spotkania od Mszy Świętej w kaplicy kościoła MBKM w Bydgoszczy, lecz od wspólnej modlitwy i fragmentu Ewangelii Św. Łukasza o narodzeniu Jezusa w salce D.A. Martyria oraz odśpiewania pierwszej tego dnia kolędy. Następnie głos zabrał nasz duszpasterz ks. Piotr Wachowski. Ks. Piotr w swoim wystąpieniu nawiązywał do 33-letniej tradycji wspólnoty Martyrii, przykładu świętego Franciszka oraz roli Eucharystii, na której w sposób szczególny skupia się uwaga Kościoła w bieżącym roku liturgicznym. Następnie kilka słów do zgromadzonych skierowała Szefowa naszego duszpasterstwa – Milena. Jej przemówienie sprowadzało się w zasadzie do krótkich życzeń. Jak przystało na studentkę budownictwa opisując w swoim wystąpieniu duszpasterstwo akademickie posłużyła się przykładem domu, wykraczającego jednak poza fundamenty, dach i ściany naszej siedziby, bo budowanego przede wszystkim przez relacje. Dziękując za zaangażowanie zachęcała także do wybaczenia i burzenia w ten sposób otaczających nas murów.
??‍♀️?‍♂️?‍♀️
Po oficjalnej części wstępnej przyszedł czas na dzielenie się opłatkiem i składanie sobie życzeń indywidualnie, w nieco bardziej intymnej atmosferze. Kiedy ta część dobiegła końca udaliśmy się do wspólnego stołu, by skosztować przygotowanych przez członków naszej wspólnoty smakołyków. Po zaspokojeniu pierwszego głodu przystąpiliśmy do części artystycznej tego wieczoru w postaci Jasełek w studenckiej interpretacji, czyli o sprawach ważnych z przymrużeniem oka. Przedpremierowy stres został wynagrodzony ciepłym przyjęciem publiczności. Szczególne miejsce w pamięci wszystkich zgromadzonych z pewnością zajmie ksiądz Piotr w roli Gwiazdy ze Wschodu.
?
Wszystko, co dobre kiedyś się kończy. Końca dobiegło także nasze biesiadowanie. Po nim napełnieni radością wspólnego przebywania udaliśmy się każdy do swojej codzienności, ostatnich przedświątecznych obowiązków lub co szczęśliwsi w drogę powrotną do domu rodzinnego.